• SUBSCRIBE
  • FACEBOOK
  • TWITTER

Co to w gruncie rzeczy będzie?

Nim świat opanowała produkcja industrialna, a w następstwie tego masowa, wykonanie pewnych przedmiotów codziennego użytku, wymagało nadzwyczajnych zręczności a nawet talentu. Profesją cieszącą się ekscentrycznym prestiżem był zawód zegarmistrza, porównywalny z dzisiejszym informatykiem-programista bądź też architektem – wypróbuj jubiler-zietek. Zegarki z początku były przedmiotami elitarnymi i luksusowymi, więc figura umiejąca je wykonywać nie mogła narzekać na swój status materialny. Przedstawienie się jako zegarmistrz otwierało drzwi na salony i wyższe szczeble społeczne. Zagospodarował to niejaki Richard Arkwright, który uzyskał środki walutowe na opracowanie prototypu mechanicznej przędzarki, opisując się jako zegarmistrz w jednym z angielskich miasteczek. Naprawdę był z zawodu fryzjerem, jednak ta profesje nie dałaby mu dostępu do miejskiej kasy. Dzięki temu kłamstwu był w stanie spokojnie pracować nad wymysłem, który stał się furtką otwierającą ciąg zdarzeń zwanych rewolucją przemysłową. Paradoksalnie w związku z tym prestiż rzemieślnika umożliwił zapoczątkowanie wygodnego upadku rzemiosła na rzecz produkcji masowej.

źródło:
———————————
1. czytaj na blogu
2. przeczytaj wpis
3. https://laminamserwis.pl
4. https://www.damskie-torebki.com.pl
5. kliknij aby przejść

Comments are closed.